tomasz
poprzedni tydzien mialem slaby okres ale wytrwale cwiczylem
mimo braku efektow i suszy w postaci pamietania snow inaczej:)
Dzis za to 'sen - przełom'!
przełom
ide ulica jest ciemnawo - wieczor/noc. Na sobie mam płaszcz 2/3
wiec jesien lub zima. Widze mezczyzne zatykjacego polska flage
przy klatce mijanego domu. Widzac mnie facet zaczyna uciekac,
rozumiem ze sa lata 80-te i jest to dzialacz solidarnosci -
wnioskuje po napisie na fladze. Macham do niego przyjaznie
reka, nie mam zlych zamiarow, on jednak ucieka. Zatrzymuje sie
dopiero po paru metrach, widze ze jest z kolega. Chyba zalapali
ze nic im nie zrobie i ze nie jestem z policji, bo rozwineli
flagi. Dla rozluznienia atmosfery rzucam haslo: "Lenin lysa palo
wypie**** zakalo":) powtarzam pare razy potem krzycze - chce
pokazac ludkom, takze mieszkancom ze mozna sie nie bac!
Dlatego zmienia sie otoczenie i pogoda - robi sie jasno, jestem
w tlumie swietujacych ludzi, cieszymy sie z czegos -
To Jest Sen! - mowie sobie, przeciez przed chwila bylem
gdzies indziej! zaczynam sie cieszyc i pozwalam sie porwac
tlumowi ludzi ktory zamienia sie w falujace radosne wibracje
niosace mnie gdzies lagodnie. Po paru chwialch czuje jak wszystko
dookola pieknie faluje, czuje duze szczescie, radosc. Nagle
cos ciagnie mnie za nogi - takie mam odczucie bo ciala nie czuje,
tylko lekkosc, po kilkunastu metrach (odczucie:) odczuwam swiatlo
i slysze 'bezdzwieczny dzwiek' TRAAACH!, potem czuje ze nogi i
reszta ciala wylazla z ciala z ktorym szczepiony jestem tylko glowa.
Jest super, delikatne wibracje, swiatelka lekkosc, energia - cudowny
stan! Po kilku(nastu?) sekundach otwieram oczy i budze sie. Super LD!!!
Dodam ze w 2giej czesci LDka duze znaczenie mialo 'puszczenie',
gdy sen sie rozplywal puscilem wszystko ile moglem, dalem niesc sie
'fali' - przyomnialem sobie posta Dragona ktory pisal ze pozwolil sie
niesc 'Duszycy', to samo zrobilem gdy ciagnelo mnie za nogi - puscilem
i bez reakcji przygladalem sie i pozwolilem zeby sie dzialo -
intensywnosc doswiadczenia przybrala znacznie i taki super koniec snu,
obym zawsze budzil sie w ten sposob!
Co prawda nie widzialem jeszcze Runa Snu we snie a z ktorym trenuje
na jawie w ten sposob ze ilekroc zauwaze ten ksztalt <> to przkonuje
siebie ze to co widze jest snem.