Pudełeczko
jak maczam stopy w kawie, jakby
kurwa.
a z rozmyślań przy śniadaniu
wychodzi chleb bez masła
bezwłosy szympans, z matką w koronie.
chce być piękny, ja tylko
pukam,
- no otwórz
bezoki i
opasły tomiku kurw i 'zejdźmizoczu'
a mogłem zostać, nie zaprzeczysz
to nic, że zimno
i wieje jak spod Twoich warg.
gdybym miał jedno życzenie
przybiłbym sobie powieke do łona
tak, żeby chuj widzieć.
a wtedy byś skonał
bo po co zapałki bez draski
półnagi kurwi synu.