masala
Bardzo rzadko pisze, ale Wasze ostatnie posty mnie sprowokowaly.
Co powiecie na taki sen:
Od kilku lat mam sny w tej samej scenerii. Jest to miasto i jego okolice, ktorego nie znam (tzn. nigdy w nim nie bylam i nie mam pojecia co to za miasto). Znam je - ze snow - tak dobrze, ze moglabym opisac kazdy zakatek i narysowac mape. Wiem dokad prowadza ulice i co bedzie za zakretem. Czasami zdarza mi sie sen, gdzie jakis element miasta (albo okolicy) sie zmienil. Wyglada to tak, jakby nastapil przeskok w czasie i miasto sie zmienilo, ale wiem, ze to ciagle to samo miejsce. Zawsze majac sny w tym miescie, spotykam ludzi, ktorych znam (choc w rzeczywistosci nigdy ich nie spotkalam), czuje sie jak u siebie, miewam rozne sytuacje...
Czasami jak sen "mi nie lezy", poprostu "cofam film" i zmieniam tresc snu. Wszystko jednak zawsze dzieje się w tym miescie. Po takich snach zawsze czuje sie bardzo dobrze i szczerze mowiac, czekam na nastepny taki sen.
I co wy na to? Moze ktos z Was ma takze takie sny? A moze to tylko takie senne wspomnienia z poprzednich zyc? Prosze napiszcie.