Pewnego razu matka przełożona wysłała mrówkę poza mrowisko. Mrówka weszła do lasu i zabładziła. W lesie spotkała jeża. Weszła na jego grzbiet i znów zabładziła. Błądziła, błądziła, aż napotkała chatkę, w której mieszkała pchełka. Pchełka poczęstowała ją czym mogła i poszła do swojej roboty. I mrówka znów zabłądziła, tym razem w pchlim domku. Błądząc, spotkała inną mrówkę, która też zbłądziła. Błądziły, błądziły, błądziły, aż wreszcie założyły domek. I żyły długo i szczęśliwie.